Postautor: Woland » 06 lut 2011, 12:08
Przychodzi zajączek do niedźwiedzia i prosi go o pomoc :
- proszę stary, pomóż mi, teściowa mi kazała wnieść wielką szafę na 10 piętro, sam nie dam rady
- dobrze, ale na każdym piętrze będziesz mi opowiadał jeden kawał. Każdy następny kawał ma być śmieszniejszy od poprzedniego zajączku
- no okej...
Wnoszą te szafę, a zając na każdym pięterku opowiada kawał. Jest śmiesznie, im wyżej tym śmieszniej. Na 9 piętrze niedźwiedź mówi :
- no zajączek, teraz to musisz mi opowiedzieć taki kawał żebym się aż ze śmiechu popłakał!
- stary, po tym kawale to się nie tylko popłaczesz ze śmiechu, ale i zesrasz...
- no to dawaj!
- to nie ta klatka...