Postautor: Aron » 23 lut 2011, 15:53
MOJA OCENA
GRA ZAECZYWSCI TROSZKE ZA SZYBKA (DO OPANOWANIA)
POZATYM KAWALERIA BRAKUJE MI... sam nie wiem inny silnik
...ale poprosiłem naszego starego znajomego o mały wywodzik na temat gry wiec miłego czytania
Tak już na chłodno...
1. Klimat. Trochę o Japonii przeczytałem w swoim życiu, ogólnie gdy zobaczę jakoś pozycję o kraju kwitnącej wiśni to wiadomo, że będzie u mnie w domu.... tak samo było z Shogunem I. Czy tam samo będzie z tą grą? Nie wiem... klimatu tu nie czuję, ale to w grach z serii TW jest od no powiedzmy nawet MTW2, muzyka w STW2 to za mało żeby poczuć klimat, tak samo jak smaczki typu ninja, gejsza czy zakładnicy... demo przedstawia mi grę cukierkowo-bajerowo, mnie takie rzeczy odstraszają a nie przyciągają... to jest kwestia gustu akurat, ale ta gra Japonii XVI wieku nie oddaje.
2. Bitwa. O ile można pisać o tyn po zagraniu kilku gier, to jednak nie wygląda to tragicznie, spodziewałem się czegoś gorszego... a mamy tu jakieś odwołanie do BI, nie wiem czy do końca trafione ale jak na razie oprócz braku friendly fire, nie jest tragicznie w bitwach.
3. Kampania, AI itd. Tutaj trudno coś napisać, bo np. w bitwa jest oskryptowana, z samouczka nie dowiemy się za dużo o AI, sama mapa kampanii.... no cóż, wrzucić tam MTW, ETW, 2 W¦ i co tam jeszcze, pozmieniać postacie, jednostki itd. i mamy inną grę na tej samej podbudowie, tu nie śmierdzi Japonią oprócz mapy, muzy i kilku smaczków.
Spodziewałem się czegoś gorszego, na razie wygląda to przyzwoicie, ale na pewno nie sikam w gacie, jak to było przy premierze RTW, BI. MTW II itd.... Wydaje się, że panowie z CA osiedli na laurach i teraz chcą trzaskach kapuchę sprzedając ile się da zaa ocean, daj im to Boże, tyle mogę napisać za to, że kiedyś dzięki ich grom siedziałem czasem kilkanaście godzin dziennie przy MTW, RTW i MTW2, ale jednak ja sam nie muszę wspomagać już tej serii, bo nie uważam, żeby była moją ulubioną, mi się raczej gusta nie zmieniły, po prostu słabizny nie trawie...
Obym się mylił w dużej części, bo naprawdę nie chcę żeby ten tytuł został zmarnowany.
autor BARSA
dziekuje Barsa za streszczenie i pozdrawiam